Wierzyca i Gryf blisko 3 ligi. Podsumowanie 29 kolejki IV ligi.
W Pelplinie i Słupsku szampańskie nastroje. Zarówno Wierzyca jak i Gryf mogą pomału świętować awans do 3 ligi. Trzymający im kroku KP Starogard uległ u siebie Jaguarowi. Dla gospodarzy była to druga porażka z rzędu, i tym samym stracili oni szansę na awans. Wierzyca Pelplin pokonała Powiśle Dzierzgoń, choć to goście jako pierwsi prowadzili w tym spotkaniu. Gryf z kolei bez problemów wygrał dość wysoko z Aniołami. W Luzinie GOSRiT zremisował z Pogonią, dla której było to 6 kolejne spotkanie bez porażki. W Bytowie rezerwy Bytovii, osłabione brakiem graczy z pierwszej drużyny nie sprostały Centrum. Polonia Gdańsk zaciekle broni się przed spadkiem i odprawiła z bagażem goli Amator. Poniżej podsumowanie kolejki.
Polonia Gdańsk – Amator Kiełpino 7:0 (2:0)
Bramki: Cichocki(2’), Zgliński(7’, 82’, 89’),Mikołajczak(51’), Binerowski(58’), Jaśniewski(62’)
Polonia Gdańsk podtrzymała zwycięską passę i rozgromiła gości z Kiełpina. Festiwal strzelecki rozpoczął się Już w 2 minucie. Idealną centrę z prawego skrzydła Jakuba Binerowskiego wykorzystał napastnik Robert Cichocki i głową umieścił futbolówkę w siatce. W 7 minucie po akcji Michała Mikołajczaka i bramce Jakuba Zglińskiego było już 2:0. Do przerwy rezultat mógł być okazalszy, ale w kilku sytuacjach naszych graczy zawodziła skuteczność. Po przerwie było już znacznie lepiej. Najpierw trzecią bramkę uderzeniem z około 18 metrów strzelił Mikołajczak, a w 58 minucie skuteczną dobitką po wcześniejszej interwencji bramkarza popisał się Binerowski, dla którego to drugie trafienie w lidze. W 62 minucie wprowadzony chwilę wcześniej Daniel Jaśniewski podwyższył na 5:0. Była to jego szósta bramka w rozgrywkach IV ligi. W 82 minucie po dośrodkowaniu Michała Cejera z rzutu rożnego do siatki trafił Zgliński, który trzy minuty przed ostatnim gwizdkiem był faulowany. Do „11” podszedł Jaśniewski, ale jego strzał wyłapał Maciej Arndt. Rezultat końcowy na 7:0 ustalił Zgliński, dla którego był to gol numer trzy w sobotnim meczu i piąty w obecnych rozgrywkach.
GOSRiT/Wikęd Luzino – Pogoń Lębork 2:2 (1:1)
Bramki: Tobiaski(25’), Mienik(72’) – Byczkowski(36’), Sychowski(52’)
Broniący się przed spadkiem GOSRiT Luzino potwierdził po raz kolejny, jak niewygodnym potrafi być rywalem nawet dla rozpędzonej wiosną Pogoni. Co więcej, do przerwy stroną przeważającą byli gospodarze, czego efektem był gol z dystansu Jakuba Tobiaskiego. Także po uderzeniu z dystansu wyrównał jeszcze przed przerwą Arkadiusz Byczkowski. Jeśli Pogoń zamierzała kontynuować zwycięską passę, to w drugiej połowie musiała zagrać dużo lepiej. W 52 minucie akcja Skibickiego, dośrodkowanie Kłosa, które uderzeniem głową zamienił na prowadzenie Mateusz Sychowski. Wydawało się, że Pogoń kontroluje boiskowe wydarzenia, ale w 73 minucie gospodarze przypuścili szturm, utrzymując się długo w ataku pozycyjnym. Wreszcie piłka trafiła do Dariusza Mienika, który mając przed sobą Katzora silnym strzałem nie dał mu szans. W końcówce obie drużyny miały jeszcze meczowe piłki, ale ani Madziąg ani Rutkowski nie wykorzystali okazji i doszło do podziału punktów.
Gryf Słupsk – Anioły Garczegorze 4:1 (3:0)
Bramki: Bobrowski(19’), Schulz(29’), Świdziński(38’), Stasiak(72’) – Staszczuk(55’)
Mecz w Słupsku zapowiadał się niezwykle interesująco. Gryf przystępował do tego spotkania znając wynik swojego rywala w walce o awans (porażka KP Starogard). W niedzielnym meczu interesowało ich tylko zwycięstwo i tak też gospodarze zagrali. Do przerwy praktycznie było po meczu, Gryf zdobył 3 gole nie tracąc żadnego. Taki wynik mógł być małą niespodzianką. Po pierwsze Anioły przyjechały po 3 kolejnych ligowych zwycięstwach, po drugie miały najlepszą defensywę w lidze. W drugiej połowie Gryf w pełni kontrolował przebieg meczu i nawet honorowe trafienie Staszczuka nie wprowadziło nerwowości w ich szeregach. Czwartego gola dołożył niezawodny Stasiak i wysokie zwycięstwo Gryfa stało się faktem. Na 5 kolejek przed końcem ligi słupszczanie mają 11 punktów przewagi nad KP Starogard i tylko jakiś kataklizm może odebrać im awans do 3 ligi.
KP Starogard Gdański – Jaguar Gdańsk 0:1 (0:0)
Bramka: Karim(82’)
W meczu 29 kolejki KPS uległ Jaguarowi Gdańsk 0:1. Spotkanie w Starogardzie było bardzo wyrównane. Jako pierwsi do ataku ruszyli goście i to oni stworzyli groźne dwie akcje, jednak bramkarz gospodarzy Jakub Paszkowski pewnie interweniował. W pierwszej połowie Kacper Siora był najbliższy zdobycia prowadzenia dla KPS. Druga połowa to lekka przewaga KPS, którzy przejęli inicjatywę. Jaguar ograniczał się do kontrataków. Podobnie jak w pierwszej połowie największe zagrożenie pod bramką gości stwarzał Kacper Siora. W 82 min. goście wywalczyli rzut wolny. Do piłki ustawionej blisko 30 metrów od bramki podszedł Madani Karim, który potężnym uderzeniem w samo okienko bramki zdobył prowadzenie dla gdańszczan. Pomimo usilnych starań KPS nie udało się zmienić rezultatu. Dla gospodarzy to druga z rzędu porażka, która praktycznie przekreśliła ich szanse na awans do 3 ligi.
Bytovia II Bytów – Centrum Pelplin 0:3 (0:1)
Bramki: Wróblewski(1’), Gońda(74’), Baranowski(86’)
W Bytowie osłabieni brakiem zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu, Bytovia II Bytów uległa gościom z Pelplina. Mecz ułożył się wyśmienicie dla Centrum, bo już w 38 sekundzie spotkania zdobyli gola. Gospodarze starali się groźnie kontratakować, ale nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze grającą defensywę przyjezdnych. W drugiej połowie bytowska druzyna znacznie się odkryła, a jej piłkarze zaczęli popełniać coraz więcej błędów. Dwa z nich wykorzystało Centrum. Najpierw w 74 minucie podwyższył Gońda, a końcowy wynik spotkania ustalił strzałem głową Baranowski.
Wierzyca Pelplin – Powiśle Dzierzgoń 4:2 (1:1)
Bramki: Sławiński(44’,70’), Bujanowski(55’), Racki(85’) – Wierzba(1’,80’)
Wierzyca podejmowała u siebie Powiśle. Mecz zaczął się pomyślnie dla gości, którzy za sprawą niezawodnego Wierzbowskiego, już w 1 minucie objęli prowadzenie. Gospodarze długo szukali wyrównującej bramki. W 44 minucie Sławiński strzelił gola do szatni, który na tyle zmobilizował Wierzycę, że po przerwie zaaplikowała gościom jeszcze 3 gole. Goście odpowiedzieli ponownym trafieniem Wierzbowskiego, który ustalił wynik spotkania. Po ostatnim gwizdku sędziego w obozie Wierzycy zapanowała ogromna radość, a to za sprawą tego, iż Wierzyca została niemal pewnym trzecioligowcem. Mimo, że do końca sezonu jeszcze 5 kolejek, to już praktycznie można im gratulować awansu.
Jantar Ustka – Start Miastko 3:2 (2:0)
Bramki: Barnik(17’), Terefenko(39’), Mytych(84’) – Pufelski(66’), Bryndal(87’)
GKS Kolbudy – Koral Dębnica 3:0walkower
MKS Władysławowo - Olimpia Sztum 3:0walkower
Komentarze