Porażka z II ligowym Gryfem Wejherowo
W środę 8.07 br. na stadionie GOSRiT w Luzinie, odbył się sparing , w którym Wikęd/ GOSRiT Luzino, podejmował beniaminka II ligi WKS Gryf Wejherowo. Spotkanie to zakończyło się zwycięstwem II ligowców 4:2 ( 3:0), ale zwłaszcza w drugiej połowie luzińscy piłkarze rozegrali dobre spotkanie. odstawali od W pierwszej połowie meczu dominowali wejherowianie, którzy wykorzystali błędy przy wyprowadzeniu piłki zawodników Wikedu i trzy krotnie pokonali Artura Prangę. Autorem wszystkich goli był Paweł Czoska. Po zmianie stron zdecydowanie lepiej zaczęli grać gospodarze, którzy dość niespodziewanie momentami dyktowali warunki na boisku. Konsekwencją tej przewagi był gol ze stałego fragmentu gry, kiedy to dośrodkowanie z rzutu rożnego Jakuba Tobiaskiego na gola strzałem z głowy zamienił Paweł Rutkowski. Wiked po tym golu miał kolejne okazję, ale zdecydowanie brakowała dzisiaj skuteczności. Kiedy wydawało się że bramka dla luzińskich zawodników w końcu padnie 4 gola zdobyli żółto-czarni., kiedy to niepotrzebnie faulował we własnym polu karnym Bank. Po tym przewinieniu sędzia podyktował „11” zamienioną na bramkę przez Skwiecza. Ozdobą spotkania była ostatnia bramka meczu zdobyta przez Adriana Mienika, który po indywidualnej akcji strzałem pod poprzeczkę z 16 metrów pokonał Wiesława Fera .
W meczu zobaczyliśmy paru testowanych zawodników. Warto dodać, ze w tym spotkaniu wystąpiło 5 naszych wychowanków, którzy na tle II ligowca rozegrali dobre zawody: Adrian Mienik, Kamil Wenta, Jakub Tobiaski, Adrian Roppel ( powracający z Gryfa Wejherowo) oraz Oskar Hewelt.
Po meczu trener Wojciech Pięta powiedział: "Dzisiejszy sparing z Gryfem był dla mnie okazją do zobaczenia i sprawdzenia moich zawodników w warunkach meczowych. Na tle silnego przeciwnika mogłem również ocenić przydatność do zespołu zawodników testowanych. Jesteśmy na początku przygotowań i błędy, które nam się dzisiaj przydarzały przy stratach bramek będziemy próbowali wyeliminować podczas kolejnych treningów. Na pewno druga połowa była lepsza w naszym wykonaniu. Zagraliśmy odważniej, stworzyliśmy kilka sytuacji, z których dwie wykorzystaliśmy. Czeka nas dużo pracy, ale widzę po tych pierwszych dniach duże zaangażowanie i chęci, co mnie bardzo cieszy."
Komentarze