Porażka po pięknym spektaklu

Niestety nie poprawili swojej sytuacji w ligowej tabeli zawodnicy IV ligowegoWikęd/GOSRiT Luzino,którzy przy pięknej sobotniej pogodzie przegrali na własnym boisku z Powiślem Dzierzgoń 2:3. Od początku meczu drużyna gospodarzy dłużej utrzymywała się przy piłce , ale kompletnie brakowało im koncepcji na twardo grających gości. Cała pierwsza połowa, była niemrawa i gdy wydawało się, że do przerwy nie padną żadne bramki w 44 minucie za sprawąKrzysztofa Wierzbygoście wyszli na prowadzenie.

Drugą część meczu Powiśle zaczęło od mocnego uderzenia, bo już w 46 minucie, znów Wierzba zdobywa drugiego gola. Ten gol zadziałał na naszych piłkarzy mobilizująco , ale dopiero wejście na boisko juniora,Adriana Mienika, który w 60 minucie zastąpił bezproduktywnego Banka zmieniło obraz gry i już w 64 minucie za sprawąKrystiana Opłatkowskiego, który płaskim strzałem z 16 metrów pokonał bramkarza gości zdobyliśmy bramkę kontaktową.

Po tym golu gospodarze stworzyli sobie kilka sytuacji do zdobycia gola. Niestety jeden z nielicznych kontrataków gości w 86 minucie zakończył się trzecim golem dla Powiśla. Ponownie katem naszej drużyny okazał się Wierzba zdobywając swojego trzeciego gola w tym meczu. Gospodarzy stać było dzisiaj , jeszcze na jedno trafienie, autorstwa Adriana Mienika, który nie wiedzieć czemu ostatnie 6 meczy spędził na ławce rezerwowych i spotkanie zakończyło się kolejna bolesną porażką Wikędu, który żeby utrzymać się w IV lidze musi liczyć nie tylko na siebie, ale też na pomorskich III ligowców, którzy walczą o utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym.

Skład Wikęd/GOSRiT Luzino: Pranga - Politowski, Białobrodzki, Pliński, Dąbrowski(56'Miszka) - Wicon, Tobiaski, Bank(60'Adrian Mienik), Dariusz Mienik - Rutkowski(73'Dawid Mienik), Opłatkowski